Po dwóch dniach spędzonych w terenie, na Kamiennej Górze, zakończyliśmy badania polegające na wykonaniu odwiertu badawczego do sztolni nr I.
Mimo solidnego przygotowania obmiarów w terenie i dziesiątkach godzin spędzonych nad planami i mapami, odwiert nie trafił w sztolnię nr I.
Od około 18,5 metra powietrze ze sprężarki, wydmuchujące urobek spod głowicy wiertła, przestało wracać na powierzchnię co świadczyło, iż w pobliżu głowicy znajdowała się pustka do której pomiędzy skałami uciekało sprężone powietrze. Rozpoczęły się nerwowe chwile wyczekiwania na moment, w którym wiertło przebije strop sztolni i wejdzie do środka. Po około 21,5 m. urobek wraz ze sprężonym powietrzem zaczął znów wracać przez „komin”, co świadczyło, iż minęliśmy sztolnię i wiertło przesuwało się dalej w głąb góry.
Kompleks dał nam lekcję pokory i pokazał, iż łatwo swoich tajemnic nie odda….
Ekipa projektu jest bardzo zdeterminowana i nie zamierza „złożyć broni”, walczymy dalej, aż do osiągnięcia zamierzonych celów.
Po wykonaniu nowych pomiarów, uwzględniających zdobyte w trakcie badań informacje, znów wrócimy do badań terenowych.
Dziękujemy wszystkim osobom wspierającym nasze działania, oraz ekipie z firmy Zakład Robót Geologiczno-Wiertniczych za wytrwałość przy drążeniu jednych z najtwardszych skał na Ziemi.